„Zrównoważone metody projektowania: opakowanie ekologiczne” czy „Naturalne surowce jako alternatywa dla mikroplastiku w peelingach do ciała” – to tylko niektóre z tematów prac dyplomowych obronionych w tym roku akademickim we WSIiZ. Tematyka jest bardzo różnorodna, ale pewne jest jedno – te prace budzą zainteresowanie!

Grafika komputerowa i produkcja multimedialna 

Aleksandra Bieleń, absolwentka studiów I stopnia, specjalność: Graphic Design
Tytuł pracy dyplomowej: „Zrównoważone metody projektowania: opakowanie ekologiczne”
Promotor: dr Krzysztof Groń 

Moja praca dotyczy zrównoważonych metod projektowania – w szczególności projektu opakowań ekologicznych. Wszystkie materiały, które użyłam do stworzenia swojego projektu opakowań są odnawialne i podlegają recyklingowi. Projekt dotyczy opakowania kosmetycznego wielokrotnego użytku. Opakowanie, które stworzyłam jest połączeniem funkcjonalności z estetyką oraz naturą. Można je wykorzystać jako wyposażenie łazienki czy innego pomieszczenia – tłumaczy Aleksandra Bieleń, autorka pracy.

Jak mówi recenzentka pracy dr Barbara Przywara, autorka cały swój projekt opakowań kosmetycznych Susu, przyjaznych naturze przygotowała zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Pani Aleksandra zaprojektowała i częściowo wykonała opakowania, które nie tylko są estetyczne w swoim wyglądzie, ale także są przyjazne środowisku. Pudełka na kosmetyki wykonała z gliny garncarskiej wypalanej w piecu elektrycznym komorowym Nabertherm, który pobierał energię słoneczną z paneli fotowoltaicznych. To w znacznym stopniu przyczynia się do zmniejszenia szkodliwego oddziaływania na środowisko – mówi dr Barbara Przywara.

Projekt studentki poprzez swoją minimalistyczną i czystą formę zachwyca i zaskakuje. Niezwykłym rozwiązaniem było to, iż grafik-projektant sięgnął po tradycyjny warsztat – w tym przypadku: ceramikę. Proces powstawania pracy został bardzo dokładnie opisany w części teoretycznej, co jest dużym plusem. Niemiej jednak studentka sięgnęła po swoje umiejętności projektowe i stworzyła także logo brandu oraz wizytówki – dodaje dr Patrycja Longawa, Prodziekan Kolegium Mediów i Komunikacji Społecznej ds. kierunku Grafika komputerowa i produkcja multimedialna.

Przemysław Czarnota, absolwent studiów I stopnia, specjalność: Projektowanie na potrzeby druku 3D 
Tytuł pracy dyplomowej: „Projekt gry planszowej opracowany przy pomocy sztucznej inteligencji”
Promotor: dr Krzysztof Groń 

W mojej pracy poruszyłem temat tworzenia gier przy pomocy sztucznej inteligencji oraz tego jak ta sztuczna inteligencja może wpłynąć na rynek gier planszowych i na nasze życie. Projektem jest gra karciano-planszowa pt. „Wojacy”. Została stworzona przy użyciu sztucznej inteligencji. Polega ona na tym, że wcielamy się w tytułowych wojaków, którzy muszą stawić czoła bestii z górskiego szczytu i uwolnić krainę spod niewoli. Wybrałem ten temat, ponieważ od dłuższego czasu interesowałem się grami planszowymi, a przy okazji zafascynował mnie temat sztucznej inteligencji, która na dzień dzisiejszy staje się coraz bardziej popularna. Najważniejszy wniosek jest taki, że nie należy się jej bać – należy ją wręcz uznać za narzędzie, które może nas wspomóc. Jako społeczeństwo powinniśmy podjąć jednak działania w celu uregulowania jej prawnie – mówi Przemysław Czarnota, autor pracy. 

Jak tłumaczy recenzentka pracy dr Barbara Przywara, gra planszowa jest zaprojektowana w najmniejszym szczególe i przetestowana przez zagorzałych graczy zgodnie z zasadami design thinking. Właściwie jest to projekt gotowy do wdrożenia. Atutem tej pracy jest także bardzo przemyślane wykorzystanie generatywnej sztucznej inteligencji w tworzeniu. Autor pokazał w jaki sposób można kreatywnie wykorzystywać nowoczesne narzędzia – przygotowując zarówno przemyślane i opracowane promty, jak i opracowując wytworzone przez algorytmy teksty czy grafiki – dodaje dr Barbara Przywara. 

Gra planszowa ma bardzo ciekawą formę – zarówno projekt graficzny, jak i temat. Wszystko zostało dobrze przemyślane i opracowane. Karty, opakowanie, plansza czy nawet same figurki są na bardzo wysokim poziomie. Co ciekawe, student jednym z narzędzi jakich użyl do stworzenia swojego projektu były narzędzia AI, co wyróżnia tę prace na tle innych i udowadnia, że nasi studenci są na bieżąco z nowościami w branży – dodaje dr Patrycja Longawa, Prodziekan Kolegium Mediów i Komunikacji Społecznej ds. kierunku Grafika komputerowa i produkcja multimedialna.

Paulina Maroszek, absolwentka studiów I stopnia, specjalność: Projektowanie Gier Komputerowych 
Tytuł pracy dyplomowej: „Powieść graficzna jako nowa odsłona komiksu”
Promotor: dr hab. Marcin Szewczyk, prof. WSIiZ

Powieści graficzne coraz częściej znajdują swoje miejsce na półkach w księgarniach. Z wyglądu łudząco przypominają komiks, jednak mimo to, sprzedaje się je pod inną nazwą. Jako, że komiksami interesuję się od dawna, uznałam, że jest to zjawisko warte głębszego przeanalizowania, dlatego postanowiłam poruszyć ten temat w pracy dyplomowej. Na początku, komiksy często były tworzone w celach humorystycznych. Przedstawiały zabawne sytuacje, przez co powstało ogólne przeświadczenie, że są kierowane głównie do dzieci. Od tamtej pory komiks kojarzył się z prostą historyjką o niewielkiej wartości intelektualnej. Było to krzywdzące względem autorów oraz całego gatunku. Stworzenie komiksu wymaga ogromnego nakładu czasu i pracy, a na przestrzeni lat powstało wiele prac o poważniejszej tematyce, poruszających ważne problemy pojawiające się w społeczeństwie – tłumaczy Paulina Maroszek, autorka pracy. 

Jak dodaje, aby uwolnić się od wykreowanego wcześniej wizerunku, wprowadzono do obiegu termin „powieść graficzna”, który wtedy przyjął się dobrze. Tym mianem określano również prace opowiadające jedną historię, zawartą w pojedynczym tomie. Obecnie nazwa „powieść graficzna” oraz „komiks” są używane jako synonimy tego samego medium, jednak pojęcie powieści graficznej często stosuje się w celach marketingowych, gdyż komiks wciąż boryka się ze stereotypem przypisanym mu przed laty, co niestety wciąż może zniechęcać potencjalnych odbiorców – dodaje Paulina Maroszek. 

Jak mówi promotor pracy dr hab., prof. WSIiZ Marcin Szewczyk, autorka w bardzo dojrzały sposób podeszła do tematu i rozróżnienia (pozornego) komiksu od powieści graficznej, świetnie eksplorując ten obszar do opisu specyfiki tego medium. Znalazło to wyraz w części praktycznej pracy, w której licencjatka zaprezentowała obszerny, kilkudziesięciostronicowy, barwny komiks, idealnie wpisujący się w prowadzoną wcześniej narrację o charakterze wywodu opisowo-naukowego – mówi dr hab., prof. WSIiZ Marcin Szewczyk. 

Odniosłem wrażenie, że autorka już wie, że tworzenie powieści graficznych to jej droga zawodowa a komiks zrealizowany w ramach pracy przekonuje, że to właściwy wybór. Są wyraziste postacie, interesująca fabuła, ujęła mnie też warstwa ilustracyjna. Komiks jest napisany po angielsku, więc życzę Autorce szybkiego międzynarodowego sukcesu – dodaje dr Łukasz Błąd, recenzent pracy. 

Kosmetologia

Łucja Wrona, absolwentka studiów II stopnia, specjalność: Kosmetologia stosowana
Temat pracy dyplomowej: „Naturalne surowce jako alternatywa dla mikroplastiku w peelingach do ciała” 
Promotor: dr hab. Katarzyna Gaweł-Bęben, prof. WSIiZ

Głównym celem mojej pracy było opracowanie receptury naturalnego peelingu do ciała bez dodatku mikroplastiku o właściwościach złuszczających i nawilżających. Natomiast celem części badawczej było najpierw sprawdzenie części użytkowych tego produktu kosmetycznego jakim był peeling do ciała, a później poziomu nawilżenia skóry za pomocą korneometru i trasy transpidermalnej utraty wody z naskórka za pomocą tewametru. Wszystkie cele zostały osiągnięte – mówi Łucja Wrona, autorka pracy. Jak również dodaje, stworzyła pięć peelingów o różnych materiałach ściernych. Były to nasiona truskawek, pestki moreli, nasiona czarnej porzeczki, nasiona czarnego bzu oraz pestki oliwek. W sklepach już coraz rzadziej widzimy peelingi z dodatkiem mikroplastiku, ale wciąż się zdarzają. Alternatywą mogą być więc peelingi z naturalnym materiałem ściernym, które mają bardzo dobre właściwości złuszczające i nawilżające – podsumowuje Łucja Wrona. 

Tematyka pracy przedstawionej przez Panią Łucje odpowiada na aktualne trendy panujące na rynku kosmetycznym – ze względu na stopniowe wycofywanie mikroplastiku z kosmetyków producenci kosmetyków takich jak peelingi do ciała są zainteresowani możliwościami zastąpienia syntetycznych cząstek surowcami naturalnymi. Pani Łucja nie tylko bezpośrednio porównała parametry różnych typów naturalnych materiałów ściernych, ale również oceniła ich funkcję w kosmetyku, przeprowadzając dodatkowe badania konsumenckie. Uważam, że wiedza i doświadczenie zdobyte podczas realizacji pracy dyplomowej dobrze przygotowały Panią Łucję do podjęcia pracy w firmach zajmujących się np. produkcją lub dystrybucją kosmetyków i surowców kosmetycznych – mówi dr hab. Katarzyna Gaweł-Bęben, prof. WSIiZ, promotor pracy. 

Magdalena Lasota, absolwentka studiów II stopnia, specjalność: Kosmetologia stosowana
Temat pracy dyplomowej: „Określenie potencjału kosmetycznego ekstraktów z różnych organów morfologicznych kocanki piaskowej (Helichrysum arenarium L.)”
Promotor: dr hab. Katarzyna Gaweł-Bęben, prof. WSIiZ 

Wybrałam roślinę kocankę piaskową i kocankę włoską, ponieważ jedna z nich rośnie u mnie w ogródku. Obydwie z nich są bardzo bogate w różne związki bioaktywne np. związki polifenolowe. W ramach pracy dyplomowej wykonałam cztery ekstrakty z tych roślin i porównałam je m.in. pod kątem działania antyoksydacyjnego, pod kątem właściwości bioaktywnych oraz pod kątem właściwości przeciw przebarwieniowych. Rośliny mogłyby być wykorzystane w kosmetykach do cery dojrzałej oraz do takiej, która potrzebuje odżywienia i ujędrnienia – mówi Magdalena Lasota, autorka pracy. 

Praca Pani Magdaleny posiada bardzo wysoki potencjał naukowy, a zawarte w niej wyniki są obecnie opracowywane w postaci publikacji naukowej i na pewno zostaną opublikowane w renomowanym czasopiśmie naukowym. Pani Magdalena planuje kontynuować swoją ścieżkę zawodową na Uczelni, a przygotowana przez nią praca jest najlepszym dowodem na to, że po ukończeniu studiów magisterskich posiada odpowiednia wiedzę i umiejętności praktyczne, aby podjąć prace jako pracownik naukowy na Uczelni lub kontynuować swoją edukację np. na studiach doktoranckich – tłumaczy dr hab. Katarzyna Gaweł-Bęben, prof. WSIiZ, promotor pracy. 

Patrycja Nowak, absolwentka studiów II stopnia, specjalność: Kosmetologia stosowana
Temat pracy dyplomowej: „Surowce naturalne w ochronie przeciwsłonecznej skóry” 
Promotor: dr hab. Katarzyna Gaweł-Bęben, prof. WSIiZ

Temat mojej pracy dotyczy surowców naturalnych w ochronie przeciwsłonecznej skóry. Skupiłam się głównie na składnikach, które będą chroniły przed szkodliwym promieniowaniem. Do celów badawczych wybrałam takie rośliny jak jarzębina, rokitnik i dzika róża – wszystkie cechują się niezwykłymi właściwościami prozdrowotnymi. Zbadałam zawartość związków polifenolowych, aktywność antyoksydacyjną, a także współczynnik SPF, ponieważ byłam ciekawa w jakim stężeniu te rośliny będą chroniły przed promieniowaniem. Interesuje się medycyną alternatywną i ciekawi mnie wpływ poszczególnych roślin/ekstraktów na funkcjonowanie organizmu – mówi Patrycja Nowak, autorka pracy. 

Pani Patrycja pokazała, że ekstrakty roślinne, otrzymane z popularnych w Polsce owoców roślin dziko rosnących mogą znaleźć zastosowanie jako dodatkowe, wspomagające składniki aktywne w kosmetykach chroniących skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV. Temat pracy odpowiada aktualnym trendom na rynku kosmetycznym, na którym już od dłuższego czasu obserwuje się rosnące zainteresowanie kosmetykami naturalnymi oraz zastępowaniem syntetycznych składników kosmetyków przez surowce pochodzące z natury. Pani Patrycja jest też przykładem na to, że ciekawą i oryginalna pracę dyplomową mogą zrealizować nawet osoby posiadające bardzo napięty harmonogram! – mówi dr hab. Katarzyna Gaweł-Bęben, prof. WSIiZ, promotor pracy.

Filologia angielska z językiem chińskim

Bartosz Zych, absolwent studiów I stopnia, specjalność tłumaczeniowa. 
Tytuł pracy: „Comparative translation analysis of cultural elements in The Witcher 3: Wild Hunt”
Promotor: dr Agnieszka Gernand

Na temat pracy zdecydowałem się z dwóch powodów. Tłumaczenie wszelakiego rodzaju nawiązań kulturowych oraz słów i wyrażeń specyficznych dla kultur narodowych jest problematycznym zadaniem, które było tematem wielu rozważań naukowych z zakresu tłumaczeń. Osobiście uważam, że tego typu zagadnienia są najciekawszą częścią samego procesu tłumaczenia. Sam przedmiot badań – Wiedźmin 3: Dziki Gon to popularna i szanowana gra na całym świecie, która jest bardzo bogata w polską i słowiańską kulturę, dużo bardziej niż sama seria książek Andrzeja Sapkowskiego, co przyczyniło się do wybrania tej gry jako przedmiot badań – mówi Bartosz Zych, autor pracy.

Celem pracy było zbadanie procedur i technik zastosowanych w tłumaczeniu nazw własnych oraz ocenienie czy angielskie tłumaczenie wskazuje na kulturę źródłową, czy może jednak nazwy własne zostały zastąpione słowami oraz sformułowaniami, które są bardziej rozpoznawalne dla anglojęzycznych graczy. Nazwy własne składały się z nazw potworów z gry, nazw przedmiotów oraz związków frazeologicznych, slangu i nawiązań do polskiej kultury zawartych w tytułach zadań. Po przeanalizowaniu 59 przykładów (33 – Bestiariusz; 11 – tytuły zadań; 15 – przedmioty), zostało stwierdzone, że tłumacze odpowiedzialni za tłumaczenie gry, dokonali wszelkich starań, aby angielskie tłumaczenie zachowało elementy polskiej kultury oraz że nie zostały one zastąpione wyrażeniami, które znaczeniowo odbiegają od oryginału – podsumowuje Bartosz Zych. 

Nie jest tajemnicą, że osoby znające uniwersum Wiedźmina mają swoje opinie na temat dokonywanych tłumaczeń, nie mając jednocześnie często wiele wspólnego z samą dziedziną tłumaczenia. Ta praca skupia się więc na temacie bardzo aktualnym i interesującym dla wielu osób, nie tylko dla wąskiego grona specjalistów. Praca prezentuje przegląd różnych zagadnień kulturowych, które podlegają przekładowi, a stanowią zwykle duże wyzwanie dla tłumacza. Autor opisuje, grupuje i klasyfikuje poszczególne wybory tłumaczeniowe, co może być interesujące zarówno dla zawodowych tłumaczy jako lista dobrych praktyk, jak i wspomnianych fanów Wiedźmina. Z formalnego punktu widzenia, praca ma też odpowiedni styl, dobrą, logiczną strukturę i solidną podbudowę teoretyczną – mówi dr Agnieszka Gernand, promotor pracy.