Do czego służy nam siła, która jest w nas? Czy człowiek jest zdolny do przekraczania siebie? Jak odnaleźć swoją siłę oraz jak dbać o jej regenerację? To tylko część kwestii, jakie zostały poruszone podczas wczorajszego, niezwykłego spotkania z dr Ewą Woydyłło oraz Katarzyną Nosowską. Bilety na to wydarzenie rozeszły się błyskawicznie, sala koncertowa Filharmonii Podkarpackiej wypełniła się po brzegi, a spotkanie pozostanie w pamięci publiczności na długo.
„Siła jest w Nas. W poszukiwaniu nadziei” było wydarzeniem w ramach cyklu „W Labiryncie Świata”, organizowanego przez Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Jak zawsze spotkanie otworzył i przywitał gości oraz publiczność dr Wergiliusz Gołąbek, Wiceprezydent WSIiZ. O tym, czym jest wewnętrzna siła, jak o nią dbać i pielęgnować oraz co zrobić, gdy czujemy, że wyparowała z nas zupełnie, mówiły dr Ewa Woydyłło – doktor psychologii, terapeutka uzależnień, autorka szeregu publikacji poświęconych uzależnieniom i zdrowiu psychicznemu oraz Katarzyna Nosowska – piosenkarka, kompozytorka i felietonistka, znana z występów solowych oraz z zespołem Hey, szczerze opowiadająca o radzeniu sobie z życiowymi zakrętami.
Test mocy
Dr Ewa Woydyłło zaproponowała uczestnikom spotkania „Test mocy” – zawierający 7 punktów. Odpowiedź na wszystkie te punkty powinna być twierdząca. Był to test zachęcający publiczność do szczerości z samym sobą, mówiący o naszej wewnętrznej sile, o tym co mamy już wypracowane, a nad czym musimy jeszcze popracować. Zachęcamy Państwa do tego testu:
- Cieszę się, że nie jestem kimś innym.
- Nie mam wyrzutów sumienia, gdy odpoczywam, dbam o siebie, bawię się i regeneruję bez pracy.
- Mam z kim dzielić w życiu swoje smutki, żale i radości.
- Umiem odmawiać, gdy coś dla mnie nie jest dobre.
- Nie rozpamiętuję swoich błędów, tylko je naprawiam.
- Dbam o swoich przyjaciół i unikam nieprzyjaciół.
- Wierzę, że w każdej sytuacji sobie poradzę.
Dr Woydyłło omówiła każdy z punktów, zwracając szczególną uwagę na to, jak ważna jest regeneracja własnej siły, a przede wszystkim umiejętność tej regeneracji.
Nie jestem prelegentką
Katarzyna Nosowska, z charakterystyczną dla siebie szczerością, powiedziała – Przyjmując zaproszenie na to spotkanie nie posłużyłam się jakąś fikcyjną chorobą, miałam taką tendencję przez większość życia, że bardzo czegoś pragnęłam, ale brak odwagi i nieśmiałość powodowały, że wycofywałam się z bardzo wielu rzeczy… myślę, że jestem silną osobą ponieważ odważyłam się tutaj przyjechać. Natomiast trzeba mierzyć siły na zamiary. Mogę z pełną szczerością odpowiedzieć na wszystkie pytania, ale nigdy nie przeprowadziłam prelekcji. Nigdy tego nie robiłam i nie chciałabym debiutować akurat dzisiaj. Zbyt Państwa szanuję.
Rozmowa i pytania od publiczności
Spotkanie moderowała dr Grażyna Bochenek, dziennikarka obecnie związana z Radiem 357. Rozmowa koncentrowała się wokół siły – do czego nam ona służy; jak ją odnaleźć, gdy ją zagubimy; co robić, żeby jej nie stracić; jak dbać o jej regenerację. Dr Ewa Woydyłło opowiadała o tych zagadnieniach od strony terapeuty, a Katarzyna Nosowska od strony osoby, która tą siłę utraciła i musiała ją w sobie odnaleźć. Było to niezwykle szczere i wartościowe spotkanie, które na pewno na długo zostanie w pamięci jego uczestników.
Umysł jak spadochron
To niezwykłe spotkanie cudownie podsumowała przytoczona przez dr Woydyłło rozmowa z jej wnukami o umyśle człowieka. Pamiętajmy, że dzieci w swoim prostym rozumowaniu są bardzo konkretne i szczere. I według wnuków Pani Doktor:
Umysł człowieka jest jak spadochron. Działa tylko, jak jest otwarty.
Po zakończeniu oficjalnej części wydarzenia, publiczność miała możliwość uzyskania autografów od dr Ewy Woydyłło i Katarzyny Nosowskiej oraz zrobienia pamiątkowego zdjęcia.
Fot. Mariusz Guzek