Badania przeprowadzone przez naukowców Uniwersytetu Warszawskiego pokazują, że silny lęk przed odłączeniem od internetu odczuwa 16% Polaków, a lęk o średnim nasileniu aż 67% rodaków. Dlaczego tak bardzo boimy się życia offline? Dr Barbara Przywara, zajmująca się naukowo socjologią internetu, wyjaśniła w trakcie wykładu pt. „Co się stanie, gdy wyłączą internet?” skąd biorą się nasze obawy oraz podpowiedziała, w jaki sposób możemy zadbać o zachowanie cyfrowego dobrostanu w naszym życiu.

„Usieciowienie” różnych sfer naszego życia powoduje, że łatwo dajemy się ponieść takiej emocji jaką jest lęk. Pojawia się on np. poprzez śledzenie mediów. Na stronach portali internetowych ukazują się informacje, których zadaniem jest wywołanie niepokoju w nas (takie wiadomości są bardziej „klikalne”). Co się dzieje, gdy dawek takiego niepokoju jest zbyt dużo? Zdaniem dr Barbary Przywary, w którymś momencie tracimy pozytywną perspektywę naszej teraźniejszości i przyszłości. Dlatego tak ważne jest, by przeczytać cały artykuł, często mniej negatywny, niż sam tytuł.

Kolejne źródła strachu to strach przed samą technologią, której się obawiamy, oraz strach przed samotnością. Internet w dużej mierze ma służyć temu, by podtrzymywać relacje. Dlatego często sięgamy po komunikatory właśnie w poszukiwaniu relacji. Badacze internetu wyróżniają jeszcze czwarty strach – strach przed odłączeniem. To zjawisko jest już dokładnie zbadane i fachowo nazwane „FOMO”. „FOMO” czyli „Fear of Missing Out” to nic innego jak: „wszechogarniający lęk, że inne osoby w danym momencie przeżywają bardzo pozytywne doświadczenia, w których ja nie uczestniczę”.

Badacze zauważyli, że niektórzy ludzie (szczególnie intensywnie korzystający z social mediów) mają lęk przed tym, aby odłożyć chociaż na chwilę swój telefon. Jednak zjawisko „FOMO” nie wiąże się tylko z tym. To jest też taka potrzeba ciągłego bycia „na bieżąco”, ciągłego scrollowania, bycia w centrum wydarzeń, lęku przed tym, że coś nam umknie – wyjaśniała dr Barbara Przywara.

Korzystamy z internetu świadomie czy nieświadomie? 

Kolejne zagadnienie na którym skupiła się dr Przywara to tzw. „bańki filtrujące” określane także mianem „baniek informacyjnych”. Autor pojęcia – Eli Parisel – wyjaśnił, jak odpowiednie algorytmy Facebooka i Google odcinają nas od informacji, która mogłaby być konfliktogenna z naszym punktem widzenia. Algorytmy zostały stworzone, żeby nam pomóc – byśmy nie musieli na nowo odkrywać pewnych rzeczy. Algorytm za nas nie myśli. On uczy się na tym co klikamy w sieci. Wszystko to jest zbierane i analizowane. I tu się pojawia ALE…. Bańki oprócz pomagania jednocześnie ograniczają naszą przestrzeń poznawczą. Skutkuje to obniżeniem kreatywności i umiejętności uczenia się użytkowników sieci – twierdzi dr Przywara. Dlaczego bańki są dla nas zagrożeniem? Ponieważ zamykając się w bańce mamy przekonanie, że wszyscy myślą tak jak my sami, a świat wygląda dokładnie tak, jak nam się wydaje.

Dr Przywara także zwróciła uwagę na to, jakie mogą być skutki niekontrolowanego korzystania z internetu wskazując na myślenie wielowątkowe, wielozadaniowość i tzw. „leniwą pamięć”, gdy nie musimy zapamiętywać informacji, ale ścieżkę dotarcia do niej.

Naukowczyni przypomniała także eksperyment, w którym wzięli udział studenci z Uniwersytetu Warszawskiego oraz studenci i kadra z Katedry Mediów, Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej WSIiZ. Spośród tych osób tylko kilkanaście wytrwało 7dni bez internetu. Wyniki tych badań pokazują, jak skrajne emocje towarzyszyły uczestnikom tygodnia offline – od smutku, osamotnienia,  frustracji, rozdrażnienia przez niepokój, spokój, nawet po szczęście i radość. Najbardziej doskwierający dla studentów i pracowników był brak komunikacji i dostępu do mediów społecznościowych, ale także brak danych (np. słowników),  brak aplikacji użytkowych, które pomagają przemieszczać się po mieście oraz brak rozrywki np. popularnych serwisów z muzyką czy filmami. Badania ukazały także w jakim czasie najbardziej odczuwalny był brak internetu oraz w jaki sposób uczestnicy go zastąpili.

Dr Barbara Przywara przygotowała także gotową check-listę, którą powinniśmy wprowadzić w życie, aby być niezależnym od internetu. Znalazły się na niej m.in. kontrola czasu, „porządki” w smartfonie, wprowadzenie w domu stref wolnych od urządzeń, ćwiczenie koncentracji, kupno standardowego budzika czy więcej spotkań ze znajomymi offline.

Ostatnią częścią wykładu była odpowiedź na nadesłane pytania od internautów, które dotyczyły m.in. świata po globalnej awarii Internetu i kontaktów międzyludzkich, zastąpieniu map i książek telefonicznych przez technologię, istnienia substytut internetu w XXI w. oraz trzech najważniejszych  zagrożeń, które niesie Internet.

O projekcie „Przybij piątkę nauce”

W ramach projektu „Przybij piątkę nauce” Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie bezpłatnie udostępnia materiały filmowe oraz audio, zawierające relacje z kilkudziesięciu zrealizowanych wykładów i spotkań otwartych. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy w 3. środę każdego miesiąca do udziału w spotkaniach, które – mamy nadzieję – są znakomitym instrumentem dyfuzji wiedzy i popularyzacji nauki.