Za naukę w niepublicznej uczelni trzeba zapłacić – zgadza się, ale jeśli jesteś zdolnym, zaangażowanym młodym człowiekiem, to Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie płaci Tobie! Poznaj historię Izabeli Miodunki oraz Diany Dynowiec i ich sposobu na to, jak obniżyć koszty studiowania we WSIiZ.
Izabela to studentka I roku rok grafiki komputerowej. Studiuje stacjonarnie (dziennie) i otrzymała 100 proc. zniżki na czesne we WSIiZ już od I semestru. Co jej w tym pomogło? Przede wszystkim wysokie wyniki z matury. To dzięki nim została zaproszona w mury naszej uczelni na test sprawdzający wiedzę ogólną (na bazie wyników testów WSIiZ tworzy listę rankingową. Kolejność na liście decyduje o tym czy zniżka na czesne została przyznana i jakiej jest ona wysokości). To było ciekawe doświadczenie, ponieważ samo podejście do tego egzaminu w auli, było przedsmakiem studenckich egzaminów – mówi Izabela Miodunka.
Nasza studentka bezpłatne studia kontynuowała także w II semestrze dzięki stypendium rektora za wysokie wyniki w nauce. Czy trudno było je zdobyć? Jeśli studiuje się kierunek, który się szczerze lubi, czego wszystkim życzę, zdobywanie dobrych ocen nie jest takie trudne – mówi Izabela. Dodatkowe punkty są również przyznawane za osiągnięcia sportowe i naukowe, zdobywanie certyfikatów, a także aktywność w kołach naukowych. Takie stypendium, które przychodzi w miesięcznych ratach, jest skuteczną zachętą do osiągania jeszcze lepszych wyników w trakcie kolejnego semestru – dodaje.
Ponadto Izabela zachęca do angażowania się w różne aktywności studenckie i to nie tylko w celu zdobycia dodatkowych punktów do stypendium, ale też po to, żeby zdobyć cenne doświadczenie. Ze swojej strony szczególnie polecam aktywność w kołach naukowych. To nie tylko zdobywanie nowej wiedzy, ale także budowanie nowych relacji ze znajomymi, kontakt z prowadzącymi, liderami kół, którzy są pasjonatami w swoich dziedzinach. To potrafi być inspirujące i pozwala odkryć nowe ścieżki rozwoju – mówi Izabela.
Zniżka i stypendium rektora na studiach zaocznych?
A jak sprawa zniżek i stypendium wyglądają na studiach niestacjonarnych (zaocznych)? Tu również w I semestrze przewidziana jest zniżka na czesne, ale w wysokości 50 proc. Gdy okazało się, że zdobyłam obniżkę czesnego o połowę na pierwszy semestr studiów, bardzo się ucieszyłam. Jestem osobą studiującą, pracującą i jednocześnie wynajmującą mieszkanie w Rzeszowie i w mojej sytuacji było to duże ułatwienie. Jednocześnie podniosło to moje oczekiwania, wymagania co do samej siebie i ambicje, aby w kolejnym semestrze również otrzymać stypendium – mówi Diana Dynowiec, studentka WSIiZ.
I rzeczywiście, nasza studentka ambitnie podeszła do nauki już od samego początku. W drugim semestrze udało mi się uzyskać stypendium rektora. Byłam bardzo zadowolona, ponieważ to udowodniło, że moja ciężka praca i czas poświęcony na naukę przyniosły efekty. Aby otrzymać takie stypendium jako studentka studiów niestacjonarnych, musiałam oprzeć się przede wszystkim na dobrych stopniach. Zdecydowanie wzmocniło to we mnie poczucie, że nauka – choć nierzadko wymagająca – warta jest poświęcenia – mówi Diana.
W przyszłych semestrach planuję również bardziej zaangażować się w aktywności kół naukowych działających na WSIIZ. Jestem pewna, że pomoże mi to jeszcze bardziej udoskonalać swoje zdolności, które później będę mogła wykorzystać w życiu zawodowym – dodaje.