Pola Wawel to niezwykła kobieta, która zmieniła życie każdego, kto miał szczęście albo nieszczęście spotkać ją na swojej drodze. „Moja rodzina na piętrze. Pola” to trzeci tom uwielbianej przez czytelników sagi autorstwa Magdy Louis. Zapraszamy Państwa na spotkanie z autorką, które odbędzie się 23 kwietnia br. w Klubie IQ.

Magdalenę Louis, Dyrektorkę ds. Współpracy Międzynarodowej i Rekrutacji WSIiZ, doskonale znają pracownicy i studenci, w tym w szczególności studenci międzynarodowi. Jednak nazwisko Magdaleny Louis zna dużo więcej osób, niż tylko wspólnota akademicka WSIiZ – jej książki są czytane i słuchane przez rzesze czytelniczek i czytelników z całej Polski.

Premiera na Storytel

W kwietniu na Storytel swoją premierę będzie miała trzecia część uwielbianej przez czytelników sagi „Moja rodzina na piętrze”. Jej lektorką kolejny raz będzie pani Elżbieta Kijowska.

„Do późnej nocy zastanawiałam się, co dla mnie będzie oznaczał przyjazd żony wuja? Willa w Konstancinie była teraz jej wyłączną własnością, skoro ułożyła sobie życie w Szwajcarii, zapewne zechce ją sprzedać, co mnie znów uczyni bezdomną. Te praktyczne aspekty i konsekwencje nagłej śmierci wuja odsunęły na dalszy plan smutek i żałobę po nim. Byłam już zaprawiona w sztuce radzenia sobie ze śmiercią bliskiej osoby, niemal automatycznie uruchamiały się w mojej głowie blokady, które mnie chroniły, cała energia szła w planowanie, co dalej. Kiedy straciłam brata, poddałam się rozpaczy i płakałam za jego cieniem i wspomnieniem, jednak po aresztowaniu ojca zachowywałam się już inaczej. Jakby poprzednie nieszczęście stanowiło szczepionkę na kolejne. Stratę ojca odchorowałam znacznie łagodniej niż stratę Seweryna, zatem śmierć wuja Ludwika była ciosem, którego bólu prawie nie czułam. Martwica uczuć rozchodziła się po moim ciele jak choroba, zajmowała wszystko i bałam się tej martwej od środka osoby, którą się stałam.
Stenia zadecydowała, że jej mąż powinien być pochowany w Warszawie, nie w rodzinnym grobowcu Zamoyskich pod Poznaniem. Mama nieśmiało protestowała, dlaczego jej brat miałby leżeć sam, skoro mógłby spocząć obok swoich rodziców. Stenia zamknęła rozmowę stwierdzeniem, że dzieci nie powinno się kłaść do grobu rodziców. Żyją na własny rachunek i tak też powinni spoczywać w spokoju, na swoim. Rozmawiały telefonicznie w dniu jej przyjazdu. Mama skorzystała z telefonu w urzędzie pocztowym i bardzo uważała na słowa, słusznie zakładając, że ściany mają uszy.
Ciotka Stenia przyjechała trzy dni po naszej rozmowie telefonicznej. Larysa odebrała ją swoim autem z dworca i przywiozła do Konstancina. Czekałam na nie w willi, krzątając się przy kolacji. Wysprzątałam wszystkie kąty, a że miałam wprawę po prowadzeniu „Rabinówki”, robota szła sprawnie. Po kilku godzinach odkurzania, polerowania, wymiatania, doprowadziłam pokoje do porządku, udało mi się nawet wypachnić salon i hol. Nacięłam w ogrodzie kwiatów i porozstawiałam bukiety we wszystkich flakonach. Podświadomie walczyłam o sympatię Steni, chciałam by mnie polubiła i doceniła wysiłki, kalkulowałam naiwnie, że jeśli będę dla niej bardzo miła, może pozwoli mi tu zostać?” 

Spotkanie „na piętrze”

Bardzo się cieszę, że nie zarabiam na życie pisaniem, tylko wciąż jest to moja pasja, a nawet forma terapii, ponieważ w każdej z moich dziesięciu książek można znaleźć mnie oraz moich najbliższych, także problemy i sytuacje na tyle prawdziwe, że doczekały się fikcyjnego kontekstu. „Moja rodzina na piętrze”, wydana przez Word Audio Publishing, wprowadziła mnie na salony miłośników audiobooków i ebooków, tym samym rozpoczęłam nowy rozdział swojej przygody pisarskiej i do tego nowego świata zapraszam moje czytelniczki i czytelników – tak o swojej twórczości pisarskiej mówi Magdalena Louis.

Serdecznie zapraszamy na jubileuszowe spotkanie z Magdaleną Louis w związku z jej 10 książką oraz premierę trzeciej części „Mojej rodziny na piętrze. Pola” – kontynuacji bestsellerowej powieści sprzed 11 lat. Spotkanie odbędzie się 23 kwietnia br. o godz. 17.30, w Akademickim Klubie IQ, w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie przy ul. Sucharskiego 2.