Spotkania osiemnastu kół naukowych działających na WSIiZ przeniosły się do internetu. Jest inaczej, niż do tej pory, ale wciąż dzieje się dużo.
W jaki sposób funkcjonuje Koło Naukowe Marketingu i Mediów?” Kusi mnie, żeby powiedzieć, że Koło Naukowe Marketingu i Mediów działa normalnie, ale to byłaby drobna przesada. Drobna, bo cały czas pracujemy w małej grupie i wprowadzamy narzędzia takie jak Slack, żeby efektywniej się komunikować. Z moją pomocą studenci wykonują badanie na temat marketingu uczelni wyższych w Polsce, a ich wysiłek – mam nadzieję – zaowocuje publikacją artykułu naukowego. Nasz tryb pracy przypomina małą agencję interaktywną – pracujemy w krótkich sprintach, żeby na cotygodniowym podsumowaniu omówić postępy” – mówi dr Kamil Łuczaj, jeden z opiekunów Koła.
Obecna sytuacja zdrowotna wprowadziła liczne zmiany w funkcjonowaniu społeczności akademickiej. Dlaczego działalność koła naukowego jest ważna w tym szczególnym czasie? Sylwia Buksa, studentka dziennikarstwa zaangażowana w prace redakcji intro.media, podkreśla: „Uważam, że działalność portalu studenckiego w czasie pandemii jest ważna, ponieważ studenci mają możliwość tworzenia tekstów, komentujących niecodzienną rzeczywistość. Taka aktywność w momencie, gdy wszyscy jesteśmy zmuszeni do pozostania w domach i porzucenia swoich codziennych zwyczajów, daje nam dodatkowo poczucie normalności i pomaga w zwalczaniu nudy”.
Inny członek redakcji Michał Mryczko, również student dziennikarstwa, dodaje: „Nie ma co ukrywać – wszyscy siedzimy w domach i szukamy czegoś, co pozwoli choć na chwilę zapomnieć o obecnej sytuacji. A jeżeli już natrafimy na materiały dotyczące koronawirusa, to chcemy, aby nie były to kolejne informacje o obostrzeniach, zagrożeniach, nowych przypadkach i zgonach, a treści, które przybliżą istotę problemu, bądź pokażą całą sprawę z innego punktu widzenia.”
Co okres kwarantanny zmienił w pracy zespołu redakcyjnego intro.media?
„Praca online dla naszego zespołu nie jest niczym nowym, często pracujemy w ten sposób. Głównie ze względu na to, że poza działalnością redakcyjną każdy z naszego zespołu angażuje się w inne działalności, niektórzy także pracują. Dlatego dla naszego zespołu jest to najlepsze rozwiązanie.” – mówi Ewa Kuźniar, studentka dziennikarstwa.
Zgadza się z nią dr Iwona Leonowicz-Bukała, koordynatorka merytoryczna portalu intro.media: „Już wcześniej nasza współpraca redakcyjna opierała się głównie na kontakcie online – w tym zakresie niewiele się dla nas zmieniło. Zmieniło się jednak coś innego – stanęło życie akademickie na uczelni, które było dla nas istotną pożywką informacyjną i źródłem inspiracji. Musieliśmy zwrócić się więc gdzie indziej i zacząć szukać tematów gdzie indziej. Stąd m.in. pomysł na projekt rozmów z dziennikarzami lokalnych mediów na temat pracy w obecnej sytuacji.” A Natalia Pawliuk, studentka dziennikarstwa, dodaje: „Moim zdaniem w epoce coraz bardziej rozwijających się technologii informatycznych, ważniejszym elementem udanej pracy dziennikarza są zdolności komunikacyjne i tak zwana „chemia” między rozmówcami, niż sam sposób przeprowadzania rozmowy.„
Koronawirus znalazł się także w polu zainteresowań członków Koła Naukowego Fotografii. im. G. Metzgera. Jego opiekunka Dominika Piętak przyznaje, że zmieniła temat planowanej wraz ze studentami wystawy i jej hasłem przewodnim uczyniła … WIRUSA. W wytycznych dla swoich podopiecznych zapisała: „Jak najbardziej możemy mówić bezpośrednio o koronawirusie, o sytuacji tu i teraz, o naszych obserwacjach, przemyśleniach, uczuciach. Jestem bardzo ciekawa, jak przełożylibyście to wszystko na obraz wizualny, na fotografie. Niewątpliwie trzeba tu wyostrzyć uważność na swoje najbliższe otoczenie z uwagi, że mamy poważne ograniczenia w przebywaniu w przestrzeni publicznej. Sytuacja dynamicznie się zmienia, tragedia może dotknąć nas bezpośrednio, otwarte jest zatem pytanie czy sztuka może pomóc przetrwać trudne chwile, czy może pomóc uporać się ze stratą? (…) Wirus może być potraktowany też bardziej symbolicznie, jako twór posiadający zdolność powielania się, pasożytujący w organizmie żywym, wywołujący choroby. Co by to mogło być? Jakie macie skojarzenia?”. Efekty prac Koła Naukowego Fotografii. im. G. Metzgera niedługo będą dostępne szerzej, oczywiście online.
